Planowane na rok 2013 imprezy turystyczne KTP "Przygoda"
Klub Turystów Pieszych PTTK „PRZYGODA”
Jesteśmy Klubem piechurów zrzeszonym w Oddziale Świętokrzyskim PTTK, w Kielcach. Działamy już prawie 47 lat i jesteśmy jednym z najstarszych klubów petetekowskich w kraju. Wędrujemy po górach i dolinach okrągły rok. Nie grymasimy. Żadna pogoda nie zniechęca nas do wyjścia z domu. Każda pora roku jest dla nas piękna.
25 maja 1966 roku to dla nas bardzo ważna data. W tym dniu 29 pasjonatów pieszych wędrówek założyło klub, którego celem było propagowanie i rozwijanie turystyki pieszej… Tak, tak nasz KLUB! Z okazji jubileuszu trzydziestolecia istnienia, w 1996 r. przyjęliśmy nazwę „Przygoda”. Doskonale do nas pasuje, a dlaczego? Trzeba sprawdzić, zapraszamy! Nazwę wymyślił kol. Waldemar Kowalski.
Od 1966 r. Klub posiada swoją odznakę autorstwa Jerzego Sadowskiego. Okrągła, z wizerunkiem jelenia świętokrzyskiego od wielu lat nas wyróżnia pośród innych turystów. Posługujemy się nią już prawie pół wieku. Przez te lata uległa pewnej ewolucji. Jeleń – symbol Gór Świętokrzyskich - pozostał.
Pierwszym prezesem Klubu był nie żyjący już kol. Jerzy Zaręba. Potem na jego czele stanął kol. Kazimierz Stąpor, prawdziwa legenda Klubu, bohater wielu opowieści i anegdot. Był z nami do śmierci, przez całe 39 lat, gdyż związał z krajoznawstwem, turystyką, no i oczywiście z „Przygodą” całe swoje życie. Mieliśmy w nim nauczyciela i przyjaciela, który udzielał nam rad i strofował kiedy trzeba. Był z nami na dobre i na złe. Na pamiątkę umieściliśmy na jego ukochanej górze Stróżnej w Górach Świętokrzyskich kapliczkę zaprojektowaną i wykonaną przez kol. Sławomira Micka.
Na co dzień organizujemy wycieczki piesze po naszym regionie. W ciągu roku bywa ich nawet 100. Ciągle się okazuje, że gdzieś jeszcze nie byliśmy i jest powód do wyprawy. Albo zatęskniliśmy za jakimś miejscem, w którym nas dawno nie było. Trudno wymieniać wszystkie rajdy i imprezy przez nas organizowane, ale o niektórych trzeba koniecznie wspomnieć.
- Rajd „Baby Jagi” organizowany na przełomie maja i czerwca – ma ponad trzydziestoletnią tradycję. Jest to impreza dla dzieci. Głównym gościem rajdu jest sama Baba Jaga, na którą wszystkie dzieci bardzo czekają – ma zawsze worek pełen niespodzianek, prawie jak Święty Mikołaj;
- Rajd „Unijny” odbywa się na początku maja i ma już prawie dziesięcioletnią tradycję. Narodził się w 2004 r. Jest imprezą ogólnopolską. Jego pomysłodawcą i głównym realizatorem jest kol. Ryszard Łopian. Uczestnicy w jego trakcie pokonują główny szlak Gór Świętokrzyskich im. Edmunda Massalskiego. Muszą też wykazać się sporą wiedzą o Unii Europejskiej i Regionie Świętokrzyskim. Za ukończenie nocno – dziennego, stukilometrowego marszu uczestnicy rajdu otrzymują tytuł „Twardziela Świętokrzyskiego”;
- Rajd „Kapeluszowy” to świetna zabawa na lato dla dużych i małych, dla całych rodzin. Wędrujemy obowiązkowo w nakryciach głowy – dowolnych, w zależności od fantazji ich właścicieli. Każdy oryginalny pomysł się liczy;
- „Jesienne Pieczonki” – to jesienne spotkanie przy ognisku i pieczonych ziemniakach na zakończenie letniego sezonu turystycznego, impreza tak stara, jak nasz Klub;
- Rajd „Legionowy” odbywa się w połowie listopada - to nasze nowe „dziecko” – jego twórcą jest kol. Krzysztof Bogusz
- Walentynki, Powitanie Wiosny, Powitanie Zimy, Sylwester pod Gwiazdami, Powitanie Nowego Roku – to inne nasze propozycje. Mamy ich dużo, dużo więcej.
Dzięki kol. Ryszardowi Garusowi odwiedziliśmy wszystkie parki narodowe. Cykl wyjazdów do parków narodowych jest kontynuowany w nieco innej formie. Cóż, świat się zmienia, a z nim nasze potrzeby. Organizujemy też wyjazdy w góry. Wędrowaliśmy już po wszystkich polskich górach wielokrotnie. Wśród nas są zdobywcy Korony Gór Polski. Nasza koleżanka Ewa Kiliś była pierwszą kobietą w kraju, która ją zdobyła – zasiadała później w Kapitule Odznaki. Chodzimy też po innych górach, nie tylko polskich, bo są równie piękne. Klub organizował i organizuje wyjazdy zagraniczne. W latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia jeździliśmy do: Czechosłowacji, NRD, Bułgarii. Obecnie są to wyprawy na: Ukrainę, Białoruś i Litwę organizowane przez kol. Jarosława Leszczyńskiego. Oczywiście do Czech, Słowacji, Rumunii i innych krajów też nie jest daleko – i jeździmy.
Nie zamykamy się we własnym gronie. Na nasze wycieczki może przyjść każdy pragnący wędrować. Każdy może zostać członkiem Klubu. To łatwe. Musi lubić to, co my. Dla sprawdzenia siebie i nas niezbędny jest niewielki staż na naszych wycieczkach, np. rok. Jest okazja, aby się wzajemnie poznać. Nowo przyjętych Członków Klubu witamy bardzo uroczyście. Każdego „kota” musimy koniecznie „wprasować” do grupy naszym żelazkiem. Wykonał je dla nas Sławomir Micek. Jak każde porządne żelazko posiada ono duszę - „duszę klubu”- zahartowaną w ogniu klubowych ognisk. A później, po prasowaniu liczymy na to, że nowy klubowicz zechce włączyć się z entuzjazmem w naszą pracę. Okazji po temu nie zabraknie.
Zapraszamy gorąco do wspólnego wędrowania. Jest to najtańszy i najprostszy sposób na zdrowie i utrzymanie dobrej kondycji fizycznej. Razem jest przyjemniej. Nasze wycieczki to wspaniała okazja do poznania ciekawych ludzi i rozwijania zainteresowań krajoznawczych.