8 Sierpnia odbył się Rajd Kapeluszowy - w tym roku po raz 11. W prowadzeniu uczestników rajdu pomogli nam przewodnicy z koła „Bartek”: Grażyna Placek, Czesław Siuda i Tadeusz Lejman. Dziękuję im serdecznie w ich imieniu. Przygotowaliśmy 3 różne trasy o zróżnicowanej długości i trudności. Każdy mógł wybrać najbardziej mu odpowiadającą. Wszystkie drogi wiodły do Chęcin, na nasze stałe miejsce u p. St. Piotrowskiego. Tu było przygotowane ognisko i poczęstunek. Tradycyjnie odbyły się wybory „Kapeluszowego Komandora Rajdu”. Uczestnicy nie popisali się w tym roku specjalnie ciekawymi nakryciami głowy i tylko nieliczni wzięli udział w konkursie. Jury postanowiło, pomimo to, przyznać ten tytuł. Zdobyła go w tym roku Ewa Chmielewska. Drugie miejsce zdobył Jerzy Moćko. Tytuł „Młodzieżowego Kapeluszowego Komandora Rajdu” zdobyła Paulina Jamrożek. Miała najwięcej rywali; dzieci zdecydowanie chętniej wzięły udział w konkursie. W tym roku pogoda okazała się łaskawa. Figla spłatał nam nasz sprzęt nagłaśniający. Niestety bez kol. Mirka Kubika nie udało nam się go uruchomić. Byliśmy pozbawieni nagłośnienia, co bardzo utrudniło komunikowanie się z uczestnikami rajdu, a było ich w tym roku około setki. Niewielki, przenośny głośnik, którym dysponowaliśmy okazał się za słaby na otwartym terenie i przy tak dużej liczbie ludzi. Musieliśmy zrezygnować z części zabaw i konkursów, szkoda! Wpłynęło to pewnie negatywnie na ocenę rajdu, pomimo wielkich starań organizatorów aby impreza była udana.