Jak wszystkie inne w tamtym czasie, I Polska Wyprawa Zimowa na Mt. Everest miała swój proporczyk. Wręczano go oficjelom większym i mniejszym podczas załatwiania spraw (tak, wtedy wszystko, jadąc nawet na Everest, trzeba było z urzędnikami wszelkimi załatwiać), a który również ułatwiał i przyspieszał poruszanie się w każdym kraju, nawet na granicach Zachodu.

Była to też jedyna wyprawa, której sukces Polski Związek Alpinizmu upamiętnił następnym proporczykiem, który znajduje się na dwóch pierwszych zdjęciach. Z kolei Krajowa Agencja Wydawnicza wypuściła ciekawy plakat. Na jednej stronie umieszczono zdjęcie Mt. Everestu (widać też szczyt Lhotse wyłaniający się ponad ramieniem Nuptse). Na drugiej jest kronika wyprawy wraz ze szkicem drogi na szczyt, fotografie kierownika Andrzeja Zawady, zdobywców: Leszka Cichego i Krzysztofa Wielickiego, całego składu wyprawy oraz kilka zdjęć z akcji.

Autor: Jacek