Cube Cafe oraz GALERIA GRACIARNIA
Zaprasza na
Wernisaż 23.10.2011 ( niedziela) Joanny Marii Klich
Godz. 17
W programie:
Wystawa prac fotograficznych Maskarada Nova
Happening Teatr Mody na Sienkiewce
Koncert niespodzianka
Warsztaty dla dzieci
Teatr czy moda ?
Co było pierwsze: teatr czy moda ? A może teatr i moda to... jedno i to samo ? Wszak przebieramy się, zakładamy maski, by grać w tatrze życia. Od lat łączę jedno z drugim, mój autorski pomysł rozwijam od fotografii po instalacje zbudowane ze zdjęć i rekwizytów damskiej garderoby oraz happeningi. A projekt TEATR MODY jest ukoronowaniem moich dotychczasowych poszukiwań artystycznych.
Teatr mody -kreacji, maskowania, wizażu lub... ich braku - widoczny jest najbardziej na ulicach naszych miast. Wśród tłumu, gdzie każdy jest anonimowym dziełem stworzonym na potrzebę chwili Od początku strój był przejawem twórczego stosunku człowieka do świata. Moda- w przeciwieństwie do obowiązującego stroju czy samego ubrania- oznacza nieustanną odmianę. Jej urok polega właśnie na ulotności i nietrwałości !
Przez wieki ubiór zmienia się, przechodzi rewolucje. Oprócz cech użytkowych ma znaczenie wręcz magiczne, zaspokaja też pragnienie reprezentacji, identyfikacji. Ubiór jest najbardziej widoczną - już z daleka !- intymną cechą człowieka. Pozwala natychmiast przekazać informacje o sobie całemu światu i oddziaływać na niego. Zgadzasz się ze mną ?
Utrwalam na zdjęciach nastroje, zmieniające się wyrazy twarzy i całej sylwetki Świat zewnętrzny i wewnętrzny przenikają się i jednocześnie uzupełniają. Chcę, by ujęcia sprawiały wrażenie zawieszonych między rzeczywistością a snem, między światem realnym a wizją. Fotografuję (maluję) uczuciami (ich temperaturą), emocjami( ich napięciem), mój świat snów, marzeń, odczuć myśli, a także ten postrzegany zmysłami- zewnętrzny. Moje zainteresowania teatralne – zwłaszcza inspiracja Sceną Plastyczną Teatru KUL Leszka Mądzika krążącego wokół tematu czasu, przemijania...- pozwoliły na stworzenie kolejnych prac, w których wykorzystałam motyw maski, co zaowocowało tematem maskarada. U zbiegu tych licznych powiązań i interpretacji znalazło się miejsce dla cyklu Teatr Mody.
Codzienna rzeczywistość jak również fascynacja światem podświadomości, przypadku i snu pozostaje moim obszarem analiz, poszukiwań i kreacji. Moje fotografie to emanacja w obrazie gromadzonych wrażeń, efekt przeżywania życia od początku aż do momentu wykonania zdjęcia. Życie to patrzenie na świat kolejno zdobytymi doświadczeniami, a wypowiedź twórcza to umiejętność podania skali przeżywanej chwili. Siła ludzkiej wyobraźni jest silniejsza niż materialność istnienia. Nie interesuje mnie opis człowieka, ale uchwycenie jego wewnętrznego świata, jego emocji, przeżyć, które ukrywa przed światem za Maską.
Maskowy charakter naszego istnienia odsłaniają także: Marc Chagall, Gino Severini, Karl Hoffer czy późne dzieła Paula Klee, z którego ust pochodzą znamienne słowa:
,, Sztuka nie oddaje świata widzialnego, lecz sprawia, że staje się on widzialny”
...a wracając do tytułowego pytania- co było pierwsze: jajko czy kura ?
.
...)Ubiera przestrzeń, stroi ją, upiększa, przebiera. Jest w tym temperament, żywiołowość, emocjonalność, zmysłowe i zachłanne chłonięcie życia. To emanuje z jej prac, które zawsze powstają z miłości, a nie z konwencji(..
Z. Gerthard o wystawie A. Malickiej
Powyższe słowa nie dotyczą mojej twórczości, lecz pozwoliłam sobie je przytoczyć, ponieważ obrazują ją znakomicie.