Skip to Content

Zmiany na Turysta Świętokrzyski

 UWAGA: Portal Turysta Świętokrzyski od dnia 2 kwietnia 2013 roku został zaktualizowany do nowej wersji. Ta wersja serwisu ma status "ARCHIWALNY Turysta Świętokrzyski" i znajduje się pod zmienionym adresem archiwalny-turysta.swietokrzyski.eu Archiwalny TŚ nie będzie już rozwijany. Pozostanie on w takiej wersji jaka byla na dzien 2 kwietnia 2013 roku.

Aktualna nowa wersja znajduje się pod adresem
http://turysta.swietokrzyski.eu

Archiwalny TŚ: brak możliwości załozenia nowego konta, dodawania wpisów i odpowiedzi.

Aby uczestniczyć w rozwoju TŚ należy założyć nowe konto w aktualnej wersji serwisu.

Kontakt: Turysta Świętokrzyski

TEATR MODY W SANDOMIERZU MARZEC 2011

Prolog

5 marca w samo południe w Galerii Retro pojawia się grupa szalenców, rozkładają sztalugi, papiery, ramy itp.

Zdziwieni goście, czekają na dalszy rozwój akcji, powoli hol zamienia się przestrzeń wypełnioną zdjęciami, oraz ubraniami. Lecz to nie wszystko, najważniejsze dopiero przed nami. W czasie trwania montażu wystawy, rodzą się kolejne pomysły, mimo zmęczenia kreatywność nas nie zawodzi.

Ekspozycja cały czas się rozrasta, jest interaktywna, wychodzi naprzeciw otaczającej rzeczywistości miejskiej. Na tym nie koniec, wkrótce dalszy ciąg teatralnych zmagań autorki i całej ekipy oraz publiczności. Bez niej nie istniałoby żadne dzieło.

Akt 1

Nadchodzi dzień 18 marca, tuż przed spotkaniem oficjalnym sobotnim, należy jeszcze dorzucić to i owo. Mała przestrzeń galerii zostaje zaadaptowana w zupełności przez scenograficzne elementy. Fruwające buty i kapelusze, ścinki materiałów i pióropusze. Trochę przebieranki, maskarady i gotowe. Ostateczny dzień nadchodzi.

AKT 2

W sobotni poranek zimny i deszczowy zabieramy się do pracy nad ostateczna wizja ekspozycji. Wraz z moją asystentką na otwarcie przygotowujemy hapenning, mając do dyspozycji manekiny i kapelusze. Akcja rozwija się z każda minutą, czas biegnie, a my jeszcze spacerujemy po rynku z manekinem. T o taki wstęp do całego wydarzenia. Z powodu niekorzystnej aury, nie szalejemy zbyt długo na mieście. Zostawimy tę cześć na letnie wieczory Sandomierskie.

Zgromadzoną publiczność obsypujemy ścinkami materiałów, niektórzy dostają kapelusze, szale. Tak wystrojeni pozujemy do wspólnego zdjęcia. Ludzie chętnie poddają się mimowolnie sztuce ubierania, przybierając inne role. Nakładają maski nawet o tym nie wiedząc skrywają swe emocje. Aby je wyzwolić, poczuć lekkość, należy czasem nie zważając na konwenanse stać się wolnym od schematów w jakie wrzuca nas życie.

Inspiracją do tego typu działań stały się moje wieloletnie doświadczenia z modą oraz obserwacje społeczeństwa, nie tylko polskiego. Także w sztuce takich odniesień jest wiele. Cindy Sherman jak wszystkie małe dziewczynki, uwielbiała się przebierać. "W dzieciństwie, kiedy bawiłam się, zakładając stroje matki i babki, nie chciałam wyglądać ładnie. Chciałam wyglądać jak ktoś inny (...) Chodziło raczej o to, żeby zrobic z siebie potwora, niż wyglądać jak Barbie". Pracę nad fotosami zaczęła w 1977 roku jako 23-latka , absolwentka studiów fotograficznych w Buffalo.
Zainspirował ją przyjaciel Robert Longo, który westchnął pewnego dnia : "Skoro tyle czasu poświęcasz na przebieranie się przed lustrem, powinnaś też zrobić sobie zdjęcie".

Zdjęcia robiła aparatem na statywie, a długi kabel wyzwalacza migawki naciskała ręką lub nogą. Na jednym z fotosów Cindy nie-Cindy przygląda się sobie w lustrze, jakby pytała : kim jestem ?

Cindy Sherman posługująca się fotografią jako środkiem do autoprezentacji, przebierając się tworzy scenki mieszczański jak również parodiuje fakty  historyczne.

Zaś na początku wieku działy się w modzie rzeczy rozmaite, za sprawą

niezwykłej postaci, która inspirowała się surrealizmem. Był ono dla niej źródłem inspiracji, pod jego wpływem tworzyła awangardowe stroje, stawiając na pierwszym planie kolor, dekoracje, fantazje i zabawę..,, Niepodważalny sukces E. Schiaparelli rozpoczął się wraz z projektem puloweru w technice złudzenia optycznego (...), w którym była wrobiona na drutach biała kokardka, sprawiająca wrażenie trójwymiarowości.” Kolejne dzieła były wykonane według rysunków S. Dali, tak jak kapelusz but z 1939 r.  ,, O swoich upodobaniach do butów artysta pisał: but jest obiektem obciążonym największą ilością realistycznych mocy. But jako kapelusz został od tych mocy oswobodzony.” Wiązał się to z nadawaniem,, (...) przedmiotom głębszego znaczenia, wynikającego z przypadku, podświadomości, marzeń sennych i urojeń; osiągali t surrealiści przez świadome wzbogacanie dzieł dodatkowymi wrażenie elementami o wymiarze symbolicznym. W ten sposób nadawali swym pracom ładunek metaforyczny, psychologiczny i erotyczny.”Kontaktz malarzem zainspirował ją,, (...) do stworzenia sukni, która w swej górnej części miała wiele kieszeni, te zaś dzięki przyszytym kółkom wyglądały jak szuflady. Nawet w szczegółach takich jak guziki widać często mistrzowską rękę artystki, doskonale wiedzącej, jak za pomocą niewielkich, ale starannie przemyślanych detali efektownie wykończyć prosty ubiór, skrojony według aktualnej mody.

(...)Ubiera przestrzeń, stroi ją, upiększa, przebiera. Jest w tym temperament, żywiołowość, emocjonalność, zmysłowe i zachłanne chłonięcie życia. To emanuje z jej prac, które zawsze powstają z miłości, a nie z konwencji(...)

Z.Gerthard o wystawie A. Malickiej

Powyższe słowa nie dotyczą mojej twórczości, lecz pozwoliłam sobie je przytoczyć, ponieważ obrazują ją znakomicie.

 

zaproszenie
kolejne kroki przygotowywanej wystawy
nowe pomysly
dzialania
prolog
pojawiaja sie nowe elementy tworzące wystawę
kapelusze motyle
świecące manekiny
na wejściu happening
ubieranie pubiczności
wybrańcy
przejście na kolejny stopień wtajemniczenia
rozmówki nie tylko o sztuce ubioru
rodzinnie
plenerowo deszczowo
nowe oblicze starego
ubieranie i ..........
czarujący wieczór
TEATR MODY W SANDOMIERZU MARZEC 2011