Świat pełen sztuki
Kostiumy, scenograficzne elementy, zdjęcia malarstwo oraz wiele innych ciekawych rzeczy możne oglądać na wystawie Malwiny Chabockiej "Scenografia, malarstwo i…".
Na czas trwania wystawy sale muzealne zamieniły się w scenę teatralna i operową. W świat sztuki Malwina wprowadza nas przez niekonwencjonalne pokazanie portretów. Są one osadzone w pudełkach kartonowych i podświetlone subtelnie. Dalej przechodzimy do sali typowo teatralnej i operowej. Znajdują się w niej plansze z projektami, makiety i zdjęcia oraz kostiumy. Podziwiamy kącik szekspirowski ( scenografia z opery Hamlet, Wieczór 3 Króli i Makbet). By to wszystko, co oglądamy na scenie mogło zaistnieć, potrzebny jest akt twórczy, czas, kiedy artysta pozostaje ze swymi pomysłami i przerzuca je na papier. Oto artystka odsłania fragment swej pracowni, gdzie wśród kartek leżących i wiszących kłębią się stosy nowych dzieł. Ta trzecia sala mam za zadanie pokazać proces twórczy i kolejne etapy powstawania np. scenografii. Następnie przechodzimy do ciemnej sali, gdzie możemy obejżec kompilacje fragmentów różnych spektakli i hapenningu zrealizowanego w Anglii w czasie studiów. Dodatkowo mamy tutaj także 2 manekiny w ubraniach ze spektakli szekspirowskich.
Całość ekspozycji jest przemyślana i zaskakująca. Dopełnia ja katalog w ciekawej oprawie graficznej. Nie jest to typowa książka, tylko forma artystycznego wydawnictwa. Przypomina rozłożone pudełko, w którym kryją się ukryte skarby. Zawiera reprodukcje, część scenograficzną i szkicową oraz parę słów o autorce. Wydawnictwo pozostaje w charakterze całej wystawy. Dla muzeum był to wyczyn, aby wydać taki album – mówi Daria Maroń z Mhki. Wystawie towarzyszą warsztaty dla dzieci,, Przebieranki’’. Studentki Instytutu Sztuk Pięknych kieleckiego uniwersytetu prowadzą zajęcia, w czasie, których młodzi uczestnicy w kreatywny sposób mogą spędzić czas. Wykorzystując różne materiały dzieci tworzą własne projekty ubrań i scenografii.
Wystawa cieszy się dużą popularnością, zwiedzający podziwiają kreatywność i pracowitość autorki. W połowie kwietnia przewidziany jest finisaż wystawy, na pewno nie zabraknie na nim niespodzianek teatralnych.