W sobotę 9 lutego 2013 wczesny rankiem (po drobnych kłopotach z uruchomieniem busa, które opóźniły wyjazd o około godzinę) w gronie 25 członków i sympatyków Klubu Górskiego wyruszyliśmy w Beskid Mały. Do Jagódek k/Andrychowa dotarliśmy tuż przed 9. Beskidy przywitały nas mrozem, mgłą i duża ilością śniegu, na co byliśmy odpowiednio przygotowani. Przed wyjazdem w zaprzyjaźnionym sklepie turystycznym wypożyczyliśmy kilka par rakiet śnieżnych. Większość trasy awangardę naszego peletoniku piechurów stanowiła piątka zmieniających się liderów wyposażonych w owe rakiety. Cała grupa była bardzo mobilna, zwarta i sprawna, tak, że bez większych problemów pokonaliśmy zaplanowane trasy:
Pierwszego dnia: z Jagódek k/Andrychowa przez Groń Jana Pawła II (890 m n.p.m.), Leskowiec (922 m n.p.m.), Łamaną Skałę (929 m n.p.m.) do Przełęczy Kociarskiej (718 m n.p.m.), co w sumie dało bez mała 18 km przy 800 m podejść.
Drugiego dnia: z Międzybrodzia Bialskiego przez Górę Rogacz (898 m n.p.m.), Czupel (933 m n.p.m. – najwyższy szczyt Beskidu Małego), Magurkę Wilkowicką (909 m n.p.m.) z powrotem do Międzybrodzia Bialskiego, co dało dystans 13.7 km i 720 m podejść.
Do Kielc powróciliśmy w niedzielę 10 lutego 2013 około godziny 20:30.
Po Beskidach oprowadzał nas kolega przewodnik Krzysztof Kowalski.
Kierownikiem wyjazdu był Prezes KG kolega Paweł Milewicz.
