Ta i inne kolędy zabrzmiały gromkim chórem w lesie na Bruszni podczas naszego corocznego rajdu wigilijnego, w niedzielę 16 grudnia.

Rajd wigilijny tradycyjnie poprowadziła kol. Urszula Zychowicz a kol. Lech Segiet snuł barwne opowieści w ważnych i ciekawych miejscach takich jak: Pomnik Straceń na Pierścienicy czy wzgórze Brusznia gdzie znajduje się modrzewiowy krzyż, upamiętniający walki powstańców styczniowych w nocy z 22 na 23 stycznia 1863. Pojawił się nam więc też, akcent patriotyczny...

Tym razem spacerowaliśmy w pobliskiej okolicy na trasie: Stadion- Pierścienica- rez. Biesak- Białogon- Brusznia. Teren ten jak wiemy jest bardzo atrakcyjny tak pod względem rekreacyjnym, widokowym jak i przyrodniczym, znajduje się tu dużo ciekawostek. Pomimo odwilży, w lesie uratowały się resztki śniegu i zimy, przez co naprawdę było pięknie i bajkowo a nam wspaniale się wędrowało:-))
Pogoda też się nad nami ulitowała... w nocy padał przecież deszcz i prognozy na niedzielę nie były optymistyczne. Deszcz jednak nie padał, było ciepło a momentami wychodziło kochane słoneczko.

Pod koniec wędrówki rozłożyliśmy „polowy” stół wigilijny, na którym znalazło się wiele smakołyków, opłatek oraz świąteczny stroik.
Kol. Lech Segiet- nasz  nowy prezes, złożył wszystkim uczestnikom rajdu, ciepłe i serdeczne życzenia świąteczne oraz noworoczne. 

Po połamaniu się opłatkiem i małej wigilijnej biesiadzie, zgodnie z zapowiedzią śpiewaliśmy kolędy. Oj, niosło się w lesie, niosło... nasz chór śpiewał przepięknie a prym wiódł kol. Mirek Kubik, który był pierwszym głosem i nadawał ton temu kolędowaniu. „Oj, maluśki, maluśki... „ to było mistrzostwo świata w Jego wykonaniu a i my nie próżnowaliśmy w śpiewaniu;-))) Równie pięknie i nostalgicznie zabrzmiała kolęda „Cicha noc”- myślę, że wszystkim zrobiło się cieplutko w serduchach a co niektórym zakręciła się łezka w oku...

Rajd wigilijny był bardzo udany, bardzo wszystkim dziekuję za udział i miłe towarzystwo;-))
 

Szczególne podziekowania należą się: kol. Uli Zychowicz za prowadzenie trasy, kol. Lechowi Segietowi za ciekawe opowieści na szlaku i serdeczne słowa w kierunku uczestników rajdu oraz kol. Mirkowi Kubikowi za wspaniałe wykonanie kolęd i pociągniecie innych do wspólnego śpiewania:-)))

Dla przypomnienia- tak było rok temu:

http://turysta.swietokrzyski.eu/KTP-Przygoda-Pttk-Kielce/WIGILIJNA-WEDROWKA-KLUBU-PRZYGODA-s2179.html