29 września b. r. po raz trzynasty turyści- pielgrzymi wyruszyli na Świętokrzyski Rajd Pielgrzymkowy na Św. Krzyż. W rajdzie tym wzięła udział rekordowa liczba uczestników bo ponad 5000 osób. Najmłodszą uczestniczka rajdu była 10- dniowa Kinga Lisowska- oczywiście na Św. Krzyż dotarła ze swoimi rodzicami w wózeczku;-)))
Pielgrzymi mieli do wyboru 15 tras, o różnej długości i różnym stopniu trudności- każdy bez względu na wiek, stan zdrowia i kondycję mógł wybrać odpowiedni dystans dla siebie.
Na trasach tych wędrowcy mieli okazję, podziwiać urodę Gór Świętokrzyskich. Trasy miały piękne i wdzięczne nazwy:
1. „Puszczańska”- 18 km,
2. „Rudna”- 15 km,
3. „Jeleniowska”- 15 km,
4. „Słowiańska”- 14 km,
5. „Żeremiowo – Bobrowa”- 16 km,
6. „Zbójecka”- 9 km,
7. „Modrzewiowa”- 13 km,
8. „Dworska”- 16 km,
9. „Trzy Krzyże”- 2 km,
10. „Benedyktyńska”- 7 km,
11. „ Hutnicza”- 9 km,
12. „Od gołoborzy do gołoborzy”- 19 km,
13. „Herbowa”- 21 km,
14. „Mocarny szlak”- 40 km,
15. „Partyzancka”
Najliczniej reprezentowana była trasa nr 6, „Zbójecka” z Bielin, wędrowało nią 1287 osób. Najdłuższą trasą był „Mocarny Szlak” z Kielc, która liczyła 40 km i została zorganizowana przez Klub Górski PTTK Kielce. Pod przewodnictwem Lecha Segieta i Pawła Milewicza wędrowały nią 32 osoby.
Rajd zakończyła uroczysta Msza Święta, którą koncelebrowali biskupi Kazimierz Ryczan i Kazimierz Gurda z Kielc oraz Krzysztof Nitkiewicz z Sandomierza. - Wasza obecność w tym miejscu jest dowodem na to, że wybraliście pielgrzymkę. Bez względu na motywację ta wędrówka kosztowała was wysiłek, który w nią włożyliście. Takie jest wędrowanie człowieka. Zawsze wiąże się z trudnościami i walką z samym sobą - powiedział biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, który wygłosił homilię.
Świętokrzyski Rajd Pielgrzymkowy to jedna z największych jednodniowych imprez turystyki pieszej w Polsce. Organizatorami rajdu jest Wydział Duszpasterstwa Ogólnego Diecezji Kieleckiej, Oddział Świętokrzyski PTTK w Kielcach, Zespół Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej imienia świętego Stanisława Kostki w Kielcach oraz przewodnicy świętokrzyscy.
Ja podobnie jak Zbyszek wybrałam się na „Mocarny szlak”;-)) W regulaminie rajdu opisano go tak: „Wytyczony z Kielc prawie wprost na widoczne Łysogóry. Wzniesienia, całe pasma i doliny wypróbują czy masz moc. Obojętne - chłopak czy dziewczyna. Trasa trudna, dla doświadczonych piechurów”.
No może coś w tym jest... choć źle nie było bo, swoją moc sprawdziło 31 piechurów. Tylko jedna osoba zrezygnowała w Brzechowie. Był to młody chłopak, który nie miał doświadczenia i troszkę przeliczył swoje siły i możliwości. Wszystko jednak przed nim... trochę treningu na wędrownych szlakach i w przyszłym roku uda się na pewno...
Trasa "Szlaku Mocarnego" prezentowala się następująco: Kielce (Katedra) - Góra Otrocz - Brzechów - Skorzeszyce - Bieliny - Święty Krzyż
Tegoroczna wyprawa pielgrzymkowa była bardzo udana. Przede wszystkim po mistrzowsku dopisała pogoda, trasa była piękna i malownicza a towarzystwo doborowe... Wędrowaliśmy w miłej i serdecznej atmosferze, wspierając się nawzajem w trudach pokonywania tak długiej trasy. Wyruszyliśmy o 5:30 spod kieleckiej katedry i wędrowaliśmy obserwując jak wstaje nowy dzień i wschodzi słońce. Na trasie zdarzyly się małe "zaginięcia w akcji", czyli wszystko wg planu ;-)))
Warto było wstać o czwartej rano już dla samego podziwiania urody poranka... Nasze kochane Góry Świętokrzyskie spowite morzem mgieł i podświetlone blaskiem wschodzącego słońca to była prawdziwa uczta duchowa...
Podobnie jak w zeszłym roku wędrował z nami brat Adam- kapucyn z Parafii Św. Franciszka w Asyżu w Kielcach. Tak jak pisałam w ostatnim artykule poznaliśmy się w zeszłym roku w tych samych okolicznościach. "Dorwałam" wtedy brata Adama, że tak powiem w swoje sidła, bo w końcu miałam z kim porozmawiać o św. Franciszku i podyskutować o ważnych sprawach. W tym roku brat Adam przybył na rajd pielgrzymkowy z grupą młodzieży, należącej do Duszpasterstwa Akademickiego „Francesco”. Brat Adam jest opiekunem i przewodnikiem duchowym tej grupy. W tym miejscu należą się słowa podziwu dla brata Adama i jego podopiecznych gdyż większość z nich nie ma większej zaprawy w turystyce pieszej a doskonale dali sobie radę;-))) Znowu dużo po drodze rozmawialiśmy, żartowaliśmy no i jak bumerang wrócił temat św. Franciszka a Kuba zrobił mi ustną klasówkę z wiadomości nt życia mojego ulubionego świętego;-))))
Pozdrawiam wszystkich uczestników XIII Świętokrzyskiego Rajdu Pielgrzymkowego a zwłaszcza z trasy „mocarnej”- wszyscy zostaliśmy „mocarzami” i cóż myślę, że do zobaczenia za rok- 28 września 2013.
Odpowiedzi
Czy jako uczestnik rajdu mogę
Czy jako uczestnik rajdu mogę otrzymać zdjęcia w wyższej jakości?
Proszę o jakikolwiek kontakt na maila pboszczyk@gmail.com
Pozdrawiam,
Piotr Boszczyk