Skip to Content

Zmiany na Turysta Świętokrzyski

 UWAGA: Portal Turysta Świętokrzyski od dnia 2 kwietnia 2013 roku został zaktualizowany do nowej wersji. Ta wersja serwisu ma status "ARCHIWALNY Turysta Świętokrzyski" i znajduje się pod zmienionym adresem archiwalny-turysta.swietokrzyski.eu Archiwalny TŚ nie będzie już rozwijany. Pozostanie on w takiej wersji jaka byla na dzien 2 kwietnia 2013 roku.

Aktualna nowa wersja znajduje się pod adresem
http://turysta.swietokrzyski.eu

Archiwalny TŚ: brak możliwości załozenia nowego konta, dodawania wpisów i odpowiedzi.

Aby uczestniczyć w rozwoju TŚ należy założyć nowe konto w aktualnej wersji serwisu.

Kontakt: Turysta Świętokrzyski

Pierwsze kroki na Krecie, magiczna moc monastyrów na półwyspie Akrotiri

Kreta to wyspa, w której można się zakochać od pierwszego wejrzenia.

Kraina pachnących kwiatów, ziół i pomarańczy. Lazurowych mórz, wysokich gór, kolorowych piasków, fantazyjnych skał, bajecznych wąwozów, złocistych wybrzeży, ciepłego słońca...

Na początku maja tego roku wybraliśmy się z Tomkiem właśnie na Kretę. Bilety kupiliśmy już zimą. Miesiące, potem tygodnie, dni i w końcu godziny odliczane do długo wyczekiwanego odlotu.

Na wstępie powiem, że był to nasz najlepszy wyjazd z Tomkiem. Tak naprawdę najwspanialszy na jakim byłam w życiu.

Poznaliśmy mnóstwo nowych rzeczy, spotkało nas wiele przygód. Poznaliśmy ciekawych, miłych i bardzo pomocnych Greków. No i mój pierwszy lot samolotem, który niewątpliwie był przeżyciem samym w sobie ;)

Na wstępie pragnę się z Wami podzielić naszymi PIERWSZYMI KROKAMI NA KRECIE, opiszę pierwszy dzień, który tam spędziliśmy. Z racji mnogości rzeczy, które zobaczyliśmy przez cały tydzień, dopiero w następnych artykułach tematycznych zdradzę więcej szczegółów.

Wylądowaliśmy późno, bo po 23, około 15 km od naszego punktu docelowego, czyli hotelu w miasteczku Chania.

Tak jak planowaliśmy wcześniej, naszą pierwszą noc na Krecie spędziliśmy pod chmurką, na półwyspie Akrotiri. W poszukiwaniu dogodnego miejsca towarzyszyły nam góry, wysokością zbliżone do naszych Gór Świętokrzyskich oraz niesamowicie gwieździste niebo.

W końcu rozbiliśmy się koło klasztoru Guvernetou. Spaliśmy na samej karimacie, przykryci tylko płachtą :)

Dopiero rano, moim zaspanym oczom ukazał się widok na rozprzestrzeniające się morze... Zarysy gór, widzianych do tej pory nocą, teraz mogliśmy podziwiać w świetle dopiero co wschodzącego słońca.

Klasztor Guvernetou

Kierując się do Chanii zobaczyliśmy dwa słynne klasztory znajdujące się na półwyspie. Wcześniej wspominany XVI wieczny klasztor Guvernetou i ruiny klasztoru Katholiko z XI w. Klasztor Katholiko (klasztor w skale) jest jednym z najstarszych na całej Krecie. Opuszczona świątynia powraca do życia tylko na dwa dni w roku, 6-7 października, wtedy odbywają się tu nabożeństwa ku czci św. Jana Pustelnika.

Klasztor Katholiko

Pomiędzy klasztorami znajduje się imponująca Jaskinia Niedźwiedzia, wielka grota ze stalagmitem w kształcie niedźwiedzia w środku. Jaskinia była już miejscem kultu za czasów neolitu i epoki minojskiej.

Jaskinia Niedźwiedzia

Następnie drogą przez wąwóz, góreczki, dotarliśmy do pierwszych budynków, morza i w końcu do samej Chanii.

 

Resztę zobaczcie sami...

zródło zdjęcia: cro.pl

Mapa przedstawia półwysep Akrotiri. Szliśmy z lotniska, w kierunku zielonych strzałek, gdzie zaznaczone są klasztory koło, których przechodzilismy. Natępnie kierowalismy się na północ i wybrzeżem doszlismy do miastaczka Chania.

Więcej o Chanii można przeczytać tutaj:

http://turysta.swietokrzyski.eu/blog/gorzkakokoszka/Kilka-slow-o-Krecie-i-miasteczku-Chania-s2592.html

Zobacz też:

http://turysta.swietokrzyski.eu/blog/gorzkakokoszka/Samaria-najdluzszy-wawoz-Europy-na-Krecie-s2625.html

http://turysta.swietokrzyski.eu/blog/gorzkakokoszka/Dzika-koza-kri-kri-mozna-ja-spotkac-tylko-na-Krecie-s2627.html

http://turysta.swietokrzyski.eu/blog/gorzkakokoszka/Paleochora-Kissamos-i-Agia-Roumeli-plaze-na-Krecie-s2637.html

 

 

 

Tu spaliśmy, zdjęcie zrobione o świcie, obok klasztoru Guvernetou
Tu spaliśmy, zdjęcie zrobione o świcie, obok klasztoru Guvernetou
Klasztor Guvernetou
Tu spaliśmy, zdjęcie zrobione o świcie, obok klasztoru Guvernetou
Tu spaliśmy, zdjęcie zrobione o świcie, obok klasztoru Guvernetou
Idziemy dalej...
Wschód słońca...
Jaskinia Niedźwiedzia w środku
Widok z Jaskini Niedźwiedzia
Ruiny otaczające Jaskinię Niedźwiedzia
Słoneczko wschodzi coraz wyżej
Coraz bliżej klasztoru Katholiko, w tle wielki most łączący ściany wąwozu
Klasztor Katholiko
My z głową kozy :)
A to głowa w zbliżeniu :)
No i ciałko :)
Klasztor Katholiko
Most łączący ściany wąwozu
Most łączący ściany wąwozu
Blisko morza
Jedna z kóz, więcej tu kóz niż ludzi :)
Tak oznakowane są szlaki na całej Krecie, trzeba ich uważnie wypatrywać
Wędrówka w stronę Chanii
Wędrówka w stronę Chanii
Oznakowanie szlaku :)
Wędrówka w stronę Chanii
Wędrówka w stronę Chanii, Chania i Góry Białe w tle
Widok na Góry Białe
Takich kapliczek na Krecie jest całe mnóstwo
:)
Chania
Port w Chanii, latarnia w tle
Widok z portu w Chanii
Widok z portu w Chanii
Widok z portu w Chanii
Widok z portu w Chanii
Widok z portu w Chanii
Chania, widok na Góry Białe
Medytacja :)
Chania
Meczet Janczarów w Chanii
Port Wenecki w Chanii
Latarnia w Chanii
Chania
Chania nocą
Półwysep Akrotiri, Na mapie widoczne jest lotnisko, klasztory w których byliśmy i miasteczko Chania

Odpowiedzi

Portret użytkownika Górol

A ja mam na działce krety,

A ja mam na działce krety, jakby co....

KK

Portret użytkownika AZJA

Piękne foteczki;-))) wyprawa

Piękne foteczki;-))) wyprawa na pewno była wspaniała...

AZJA

Portret użytkownika gorzkakokoszka

Było cudownie ;)

Było cudownie ;)

Gosia Gębska